Koniec XX wieku to ewolucja w
podejściu do poszukiwania pracy. Oprócz ofert z „pośrednika” jakimi raczeni byli
absolwenci szkół – zaczynając od szkół zawodowych, kończąc na magistrach – oraz
ofert gazetowych pojawiły się portale promujące zatrudnienie np.
pracuj.pl. Kolejnym
krokiem był portal społecznościowy
GoldenLine – swoista giełda specjalistów z
różnych branż, gdzie potencjalny pracodawca mógł wziąć pod lupę potencjalnego
przyszłego pracownika.
O ile etap rozmowy
kwalifikacyjnej i sposobu zachowywania się na niej nie zmienił się diametralnie
od czasów wyłącznych ofert pośrednika, o tyle cechy, które mogą zaważyć na
zdobyciu wymarzonej pracy uległy ewolucji. Oprócz „twardych” kwalifikacji –
wykształcenia, stopnia znajomości języka, posiadania prawo jazdy itd. – istotne
dla pracodawcy stały się kompetencje „miękkie”. Coraz częściej brana jest pod uwagę także kreatywność – szczególnie w
branży reklamowej (marketingowej). Ale jak pokazać kreatywność podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Na świetny pomysł wpadła
mieszkanka Gdańska – Ewa Suchodolska. Proszę mnie nie posadzać o jakąś ukrytą
promocję, ale jest to świetny przypadek, aby podjąć się analizy reklamy – auto reklamy
człowieka poszukującego pracy.
Screen strony - dziewczynazdredami.pl
Pani Ewa założyła stronę – jak
mniemam darmową stronę na szablonie blogspotu ->
www.dziewczynazdredami.pl .
Już samą nazwą podaje dwie informacje –
jestem kobietą i popieram niekonwencjonalny styl życia (dredy). Po wejściu na stronę widzimy szczęśliwą matkę z
dwójką dzieci – „Nasza mama jest super”. Pani Ewa trzyma tabliczkę z napisem
szukam pracy.
Pierwszy post (i jak na razie jedyny)
wyjaśnia cel bloga – „Niniejszy blog powstał z myślą o niekonwencjonalnym dotarciu do pracodawców”. Blog zawiera kilka podstron:
· Szukam pracy
· O mnie
· Curriculum
Vitae
· Referencje
· Jakiej pracy
szukam?
· Sesje z Arturem
· Podziękowania
Jest pełen zestaw informacji dla
pracodawcy, który zazwyczaj przekazywany jest potencjalnym zatrudniającym w
formie tradycyjnej – listowej, teczki czy e-maila. Z informacji zawartych emanuje szczerość - nie ma nic do ukrycia. Zapewne blog został wypromowany w Internecie –
Pani Ewa ma konto na Google+.
Jednak bezrobotna nie poprzestała
na kampanii internetowej. Wykupiła miejsce billboardowe, aby zwiększyć grono odbiorców swojej strony. To swoisty popis kreatywności,
który także spotkał się z zainteresowaniem lokalnych mediów – portalu
trójmiasto.pl.
Billboard przy ul. Grunwaldzkiej w Gdańsku
Źródło: www.trójmiasto.pl
Prywatna inicjatywa przypomina mi trochę działania władz Poznania, którzy poszukiwali pracowników dla wielu branż w innych dużych miastach...
Kampania promująca Poznań jako miejsce pracy w Gdańsku
Kampania promująca własną osobę na rynku pracy dopiero
się rozpoczęła. W niedalekiej przyszłości, postaram się ukazać finał tej akcji uzyskując
informację od samej inicjatorki.
Adam Kopczyński
ZAPOWIEDŹ - JUŻ W NAJBLIŻSZY PIĄTEK W REKLAMA POD LUPĄ
Już dziś zapraszam na kolejny
artykuł –> „Super Bowl - święto
sportu, reklamy i konsumpcji”– czyli finału ligi futbolowej w USA. Wydarzenie
sportowe roku w Ameryce – oglądalność na poziomie 100 – 115 mln widzów – kreatywne i kosztowne reklamy marek w przerwie meczu oraz sprzedaż około meczowa. Szeroka analiza reklam i wydarzenia tylko w reklamapodlupa.blogspot.com